Estoński CIT: przywilej z wieloma warunkami
Spółki kapitałowe nie będą musiały płacić podatku od bieżącego zysku. Rozliczą się ze skarbówką dopiero wtedy, gdy przekażą go wspólnikom.
Estoński CIT, w polskiej wersji zwany ryczałtem od dochodów kapitałowych, zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2021 r. Ministerstwo Finansów reklamuje go hasłem „rozwój Twojej firmy". Jakie daje korzyści?
Przede wszystkim przesunięcie momentu opodatkowania. Spółka nie będzie musiała płacić daniny od bieżącego zysku. CIT zapłaci dopiero wtedy, gdy zdecyduje się na jego przekazanie. Poprawi to jej płynność finansową i zdolności inwestycyjne, a także zwiększy odporność na kryzys – zachwala ministerstwo.
W sumie ma być mniej
Resort finansów zapewnia też, że łączne efektywne opodatkowanie (liczone razem z dywidendą) będzie mniejsze niż przy klasycznym rozliczeniu. Wprawdzie wzrosną stawki podatku – dla większych firm wyniesie 25 proc., dla mniejszych 15 proc., można go obniżyć o 5 proc. po zrealizowaniu określonego poziomu inwestycji – ale PIT od dywidendy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta